Tak, zapewniam Cię, że na normalnym tablecie graficznym bez ekranu bezproblemowo nauczysz się rysować, kiedy tylko będziesz odpowiednio wprawiony. I nie ma cudów, tablet ekranowy nie spowoduje, że od razu staniesz się mistrzem piórka, tego też będziesz musiał się nauczyć. Problemem nie jest to, że przy rysowaniu musisz patrzeć na ekran monitora, tylko odpowiednie wyrobienie sobie czucia tabletu, jak to osiągniesz, wtedy wszystko będzie o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze.

Ostrzegam, że początki zawsze są trudne, mój brat który kupując tablet mi, od razu kupił też sobie, ale przez niepowodzenia od razu schował go do szafy. Tym niemniej warto się trochę pomęczyć. To jest umiejętność, której raz nabytej, nigdy się nie zapomina. Wiem o czym mówię, bo sama miewałam wielokrotnie wielomiesięczne przerwy w użytkowaniu tabletu, nawet teraz, ostatni raz miałam piórko w łapie gdzieś na początku grudnia/końcu listopada zeszłego roku.
A co do spania na pieniądzach, ja mam to samo, ale dałam radę. Wydatek na najzwyklejszy tablet graficzny dla amatorów, to nie są jakieś straszne pieniądze. Ja swój kupowałam (tzn. brat) prawie sześć lat temu, był to Wacom Bamboo o obszarze roboczym A6, czyli połowie kartki z zeszytu (wydaje się bardzo mało, ja też się tego obawiałam, ale inni, co mieli taki tablet, zapewniali mnie, że to w zupełności starczy dla amatora i mieli całkowitą rację) i dałam za niego 200 zł bez złotówki. Na Allegro było jeszcze taniej, ale brat kupił ze sklepu stacjonarnego ze swojego miasta, to odpadły koszty wysyłki, więc wyszło na jedno. Ta cena naprawdę nie jest wygórowana, jak na wygodę, którą daje.
A rysowanie paluszkiem po ekranie tabletu, to naprawdę nie jest dobry pomysł. Gdybyś miał tablet obsługujący stylus, to co innego, ale w innym przypadku to będzie koszmar, nie stworzysz niczego dobrego. Jeśli posiadasz 3DS-a (skoro jesteś na tym forum, to teoretycznie powinieneś mieć), to masz alternatywę w postaci programu Colors! 3D, który kosztuje jakieś dwadzieścia złotych. Co prawda ja go nie posiadam (kupiłabym, gdybym tylko kupowała cokolwiek z eShopu, na razie na taki "luksus" nie mogę sobie pozwolić), ale z opinii innych wiem, że to świetny program, a na 3DS-ie rysuje się całkiem nieźle, bo obsługuje on stylus (co zresztą wiem i z własnego doświadczenia, rysując na Miiverse albo w notatniku). Choć konsolka ma jedną sporą wadę, żałośnie niską rozdzielczość, przez co za dużych obrazków na niej nie narysujesz. Tym niemniej program daje spore możliwości (aha, jak wskazuje nazwa, można też na nim tworzyć obrazki w 3D!), o czym świadczy to, co tworzą
różni utalentowani ludzie.